Rozgorzała pełna oburzenia dyskusja na temat komunikatu Centralnej Komsji. Komisja informuje:
Wobec ograniczonych możliwości technicznych (pojemność serwerów) Prezydium Centralnej Komisji postanowiło przyjąć zasadę, ze omawiane informacje będą dostępne na stronie internetowej CK przez pół roku od dnia zamieszczenia wszystkich informacji w danej sprawie, które przewidziane są przepisami ww. ustawy.
Oto moje trzy grosze. Po pierwsze, ani przez chwilę nie wierzę, że idzie o 'ograniczone możliwości techniczne’. Po drugie, uważam, że Centralna Komisja zwiera szyki. Przez fora i blogi przelewa się fala krytyki wobec Komisji, a więc zamiast zmienić swe postępowanie, CK ogranicza dostęp do informacji. Teraz będzie mniej do krytykowania. Po trzecie, teraz nie będzie można porównywać postępowań. Pół roku wiszenia to bardzo mało postępowań z dyscypliny, nie mówiąc o poddyscyplinach. Teraz nie będzie można łatwo wytknąć recenzentom, że są niespójni. Moim zdaniem, będzie to szczególnie ważne w postępowaniach profesorskich.
I weszcie po czwarte – bo możemy. Bo możecie nam wszyscy naskoczyć, bo jesteśmy bardzo ważnymi profesorami i nie pozwolimy sobie na krytykę przez jakiś forumowych i blogowych maluczkich.
Jeśli Centralna Komisja miała jeszcze chociaż resztki autorytetu czy szacunku, straciła je kompletnie.