Pod poprzednim wpisem wywiązała się ciekawa, choć krótka dyskusja na temat jednej z recenzji habilitacyjnych. Chciałbym dodać swoje trzy grosze. Zgadzam się z negatywnymi ocenami tej recenzji. Uważam, że recenzja w postępowaniu awansowym nie powinna zawierać opinii 'bo tak’ czy 'bo ja tak myślę’. Jak słusznie zauważyl cowell, taka recenzja mogłaby się składać z jednego zdania: 'Uważam, że dr X zasługuje na habilitację.’ Recenzja według mnie powinna być opartą na faktach racjonalną oceną, której dokonuje kompetentny recenzent.
Nie zmieniłem zdania i nadal uważam, że recenzja powinna być oceną dorobku, a nie powtórną oceną publikacji, jednak również w tym drugim przypadku ocena nie powinna przedstawiać tylko subiektywnego zdania recenzenta. Powiedziałbym nawet, że subiektywne zdanie recenzenta nie ma żadnego znaczenia.