Postanowiłem sobie pozwolić złośliwość. Pojawiło się właśnie zakończone postępowanie z filozofii z recenzją prof. Magdaleny Środy. Otóż Pani Profesor kończy swą recenzję w następujący sposób:
Biorąc pod uwagę jakość rozprawy…..dr AD, stwierdzam, że może ona przejść do kolejnych etapów postępowania habilitacyjnego.
Chciałbym nieśmiało, choć złośliwie, zwrócić uwagę, że recenzent nie może udzielać pozwolenia na przejście czy nieprzejście habilitanta gdziekolwiek. Nawet gdyby te dalsze etapy istniały (ich nieistnienie nie zostało jeszcze zauważone przez recenzentów, na co już zwracałem uwagę jakiś czas temu), Pani Profesor może co najwyżej wyrazić zdanie, wnioskować. Nie może jednak na nic pozwalać. Jeszcze.