I jeszcze na szybko. W najnowszym wpisie prof. Śliwerski na poważnie relacjonuje propozycje powstania (powołania?) nowego zawodu: recenzenta publikacji naukowych! Niestety, nie jestem w stanie na poważnie tego skomentować. A komentarzy niepoważnych boję się zamieścić.
O reszcie wynurzeń cytowanego prelegenta pisać nie mam siły i chyba ochoty. Wolę zostać w wesołkowatym nastroju myśląc o nowym zawodzie recenzenta publikacji naukowych!
I po raz kolejny parsknąłem śmiechem….