Recenzje

Na stronach CK pojawiły się pierwsze recenzje, na razie w naukach ekonomicznych. Wynik jest niezły: 4 postępowania, 3 porażki. Trudno na razie mówić o praktykach, poza tym, jeśli już, praktyki będą ściśle dyscyplinarne. To pierwsze recenzje, więc nie mogę się powstrzymać od komentarza.

 

Dwie rzeczy wydają się być natychmiast zauważalne. Po pierwsze, recenzenci wyraźnie nie dają się zwieść ilością dorobku. Odrzuceni habilitanci mieli w dorobku kilka, a nawet ponad 20 książek (muszę powiedzieć, że 20+ książek między doktoratem i habilitacją robi na mnie wrażenie, ale głównie w kategoriach dobrego samopoczucia autorki). Po drugie, dorobek kandydatki, której się powiodło, jest dość wyraźnie niemiędzynarodowy. Twierdzenie bowiem, że książka wydana po angielsku w Łodzi ma zasięg międzynarodowy, jest, powiedziałbym, nieporozumieniem. To wszystko recenzentom to jednak nie przeszkadza.

 

To pierwsze wrażenia, ciekawe, co będzie dalej. Swoją drogą ciekawe, jak się mają te recenzje do recenzji sprzed reformy. Tego jednak się nie dowiemy, choć nie wydaje się, żeby recenzenci przejmowali się za bardzo rozporządzeniem MNiSW w sprawie kryteriów oceny dorobku habilitanta.