To nasza sprawa

Wprost kontynuuje sprawę słowackich habilitacji. Tygodnik donosi, że MNiSW zareagowało na pubikację tygodnika chcąc wprowadzić nostryfikację słowackich habilitacji, co ministerstwo  zresztą zdementowało. Jednak tygodnik twierdzi również, że po publikacji jeden ze 'Słowaków’ wycofał się ze stwierdzenia, że jego habilitacja jest z socjologii, a sprawa tejże habilitacji została skierowana do komisji etyki PKA. To z kolei ma być początkiem odwołania profesora z komisji.

 

Jeśli to drugie doniesienie odpowiada faktom, to to chyba najsmutniejszy wynik publikacji tygodnika. Okazuje się, że dopiero napiętnowanie w ogólnoppolskim tygodniku doprowadza 'środowisko’ do podjęcia działania. Dopiero zarzuty o przekrętach, kupowaniu habilitacji i temu podobne zdołały zwrócić uwagę przewodniczącego PKA. Bez tego habilitowany na Słowacji pseudosocjolog nadal mógłby oceniać innych.

 

Podsumowując, nadal uważam, że to nie sprawa ministerstwa. Uważam, że to problem 'nas wszystkich’. I dopóki oszustwo nie będzie się spotykać z ostracyzmem wśród nas, ani ministerstwo, ani nikt inny nam nie pomoże